Eveline Cosmetics Make-up Primer & Beauty Serum Unicorn Magic Drops Baza pod makijaż

Kupiłam ten produkt, ponieważ bardzo lubię markę Eveline. Lubię również stosować typowe bazy pod makijaż, ponieważ zdecydowanie lepiej utrwalają makijaż. Ten produkt zdecydowanie przypadł mi do gustu. Opakowanie z pipetą ułatwia nakładanie produktu. Co istotne niewiele kropelek wystarcza na pokrycie całej twarzy. Zatem produkt jest wydajny. Bardzo ładnie pachnie, a skóra po tej bazie jest wygładzona i nawilżona. Makijaż trzyma się bardzo długo i mam wrażenie, że makijaż wygląda lepiej. Produkt ten nie jest drogi, więc myślę, że warto go sobie przetestować.

Kupiłam bazę ze względu na działanie utrwalające makijaż, a nie pielęgnacyjne. Makijaż świetnie z nią współpracuje i ładnie razem to wygląda. Rozprowadzanie podkładu na cerze po zastosowaniu tej bazy to jak malowanie farbą na płótnie. Z trwałością jest okej, utrzymuje się przez kilkanaście godzin. Byłam zaskoczona, że jest ona różowego koloru z brokatem. Jednak na cerze wnika w nią całkowicie i staje się nie widoczna. Nie klei się, a właśnie tego się obawiałam kiedy zobaczyłam jej kolor i konsystencję, która jest lejąca się. Posiada bardzo ładny zapach. Myślę, że na jakiś czas zostanie ze mną.

Naprawdę działa! Lekka konsystencja, różowy bajkowy kolor. Nawilża, wygładza, rozświetla oraz przedłuża trwałość makijażu. Po jego zastosowaniu makijaż wygląda znacznie lepiej, dłużej się trzyma. Buzia jest świetlista i wygładzona. Doskonale współgra z innymi kosmetykami, podkład się nie roluję. Można ją stosować nie tylko jako bazę pod makijaż, ale także jako serum. Zawiera witaminę C. Produkt zamknięty jest w higieniczne opakowanie z pipetką, swoim opakowaniem przyciąga wzrok. Jego konsystencja nie jest zbyt gęsta, co pozwala łatwo rozprowadzić go na całej twarzy, do tego jest on dosyć wydajny.

Unicorn Magic Drops to lekka baza, która daje delikatny efekt rozświetlenia. Skóra wygląda na bardziej nawilżoną i zdrową, ale nie jest to mocne wygładzenie – pory dalej widać. Konsystencja trochę lepka, więc dobrze trzyma podkład, ale u osób z tłustą cerą może szybciej się świecić. Zapach słodki, trochę kosmetyczny. Fajnie sprawdza się pod lekkie podkłady, ale dla cery tłustej może być za dużo glow.

Baza doskonale nawilża skórę, zapewniając jej komfort przez cały dzień. Makijaż utrzymuje się perfekcyjnie, bez ścierania i świecenia. Polecam!!! i świetnie pachnie w dodatku :))

Zacznijmy od tego, że jako baza pod makijaż Eveline Unicorn Magic Drops sprawdza się całkiem nieźle. Skóra jest wygładzona, a podkład lepiej się rozprowadza i trzyma przez dłuższy czas. Daje delikatny efekt rozświetlenia, nie sprawiając przy tym, że skóra wygląda tłusto czy ciężko. Makijaż wygląda naturalnie, a produkt jest lekki, więc nie obciąża skóry. Jednak jeśli chodzi o funkcję serum, to już niestety nie jest to to, czego oczekiwałam. Po nałożeniu zostawia na twarzy tłustawą warstwę, która sprawia wrażenie śliskiej mazi, nie wchłania się w skórę i nie ma żadnego zauważalnego wpływu na jej kondycję. Nie zauważyłam żadnego nawilżenia ani poprawy wyglądu skóry, co sprawia, że używanie go tylko jako serum mija się z celem. Podsumowując, jako baza pod makijaż może być całkiem niezły, ale jako serum zdecydowanie nie spełnia swojej roli. Dla mnie to produkt, który dobrze działa w jednym aspekcie, ale w drugim po prostu zawodzi.

Dlaczego ją kupiłam? Szukam bazy, która nie tylko przedłuży trwałość makijażu, ale także nada skórze zdrowy blask. Eveline Unicorn Magic Drops przyciągnęła mnie swoją lekką konsystencją i efektem rozświetlenia, który miał dodać cerze świeżości. Czy polecam? Tak,jest to baza która super mi się sprawdza i dodaje do mojego makijażu fajny naturalny efekt.

Skończyłam właśnie pierwszą butelkę i kupiłam drugą. Lekki primer + serum. Nawilża twarz, ładnie się rozprowadza. Makijaż się świetnie go trzyma. Cera jest rozświetlona. Oczywiście nie wygładza na blachę i nie robi efektu blur, ale na codzienny make-up spełnia swoje zadanie super. Do tego często jest na promocji, jak to w Eveline. Warto wypróbować. Mam cerę tłustą - trądzikową > nic się po nim nie dzieje. Minus w opakowaniu - na dnie gęstnieje i nie da się go wybrać.

Produkt w wygodnej buteleczce z pipetą, płynny w formie serum, w przyjemnym różowym kolorze z mieniącymi się drobinami. Piękny zapach, łatwo się rozprowadza na twarzy, bardzo wydajna. Pozostawia uczucie lepkości, jednak dzięki temu makijaż ładnie się przykleja. Wygładza i rozświetla skórę, daje wrażenie zdrowej cery. Przedłuża trwałość makijażu. Używam jako jedyny produkt pod makijaż, mam cerę mieszaną/tłustą i mejkap wytrzymuje cały dzień ;)

Bazę kupiłam przed swoim ślubem żeby sprawdzić czy poradzi sobie z przedłużeniem trwałości makijażu. Kupiłam go z polecenia youtuberek i wizażystek. Za taką cenę żal nie spróbować. Baza-serum ma dość gęstą formułę, różowo-perłowy kolor, jest żelowe. Nie zmienia koloru skóry. Po nałożeniu nie roluje się, a cera jest pięknie naturalnie rozświetlona. Mam cerę mieszaną i u mnie sprawdziło się rewelacyjnie. Gdy go nałożyłam wyczuwalna była lepka warstwa, do której pięknie przykleił się makijaż. Baza była niczym klej do podkładu. Co ważne! Serum nie zmieniło mi wykończenia podkładu - podkład rozświetlający taki pozostaje, a matujący nadal pozostaje matowy. To było coś na czym mi najbardziej zależało. Po wielu godzinach noszenia podkład pozostaje nienaruszalny. Nic nie zbierało się w załamaniach. Cały makijaż był pięknie utrwalony. Do tego produkt ma bardzo piękny elegancki zapach. Uwielbiam go nakładać i szkoda, że robię to tak rzadko. Przetestowałam go na trzech weselach. Spisał się na medal i będzie to mój must have na większe wyjścia.

Bardzo przyjemna baza pod makijaż, dobrze się aplikuje na twarz, podkład wygląda na niej równomiernie. Przy mojej mieszanej cerze ciężko stwierdzić czy dzięki niej makijaż utrzymuje się dłużej bo co bym nie nałożyła to i tak świeci mi się czoło po czasie ???? ale myślę że kupię ponownie.

Z zalet z pewnością mogę wymienić to, że produkt fajnie przygotowuje skórę pod makijaż i jest kosmetykiem pielęgnującym. Aczkolwiek nie zauważyłam jego wpływu na trwałość makijażu, nie robi nic szczególnego więc nie rozumiem tego szału na niego, mnie on nie powala z nóg.

Ta baza może być stosowana jako primer przed nałożeniem makijażu, a także jako serum pielęgnacyjne. Serum dobrze nawilża skórę i bardzo ładnie wygląda na niej podkład. Baza ma właściwości rozświetlające, co nadaje skórze blasku. Dzięki delikatnym perłowym pigmentom, baza wygładza cerę, nadając jej świeży i promienny wygląd. Dzięki niej można uzyskać efekt rozświetlonego makijażu. Pomaga również w przedłużeniu trwałości makijażu, dzięki czemu wygląda on świeżo przez cały dzień. Produkt ma lekką, nietłustą formułę, która szybko się wchłania, nie pozostawia uczucia ciężkości na skórze. Nie zatyka porów. Opakowanie jest ładne i przyciąga wzrok. Baza jest wydajna, a cena niska.

W internecie aż wrze od pozytywnych opinii. Kupiłam, dałam kilka szans, ale nie spełnił moich oczekiwań. Skóra po tym produkcie prezentuje się dobrze. Ale trwałość makijażu jest przeciętna. Na dobrą sprawę mogłabym w ogóle nie używać tego produktu i trwałość byłaby taka sama. Plus za właściwości pielęgnacyjne

Jestem nią zachwycona . Baza , która nadaje lekkości skórze , nie obciąża , idealnie rozświetla i pielęgnuje cerę pod całodniowy makijaż. Po 10h noszenia makijażu , wygląda bardzo dobrze i świeżo. Nie zbiera się w załamaniach i nie „ciastkuje” Bardzo wydajna , wystarczy jedna kropla , by idealnie pokryć cerę .

Cudowna formuła, ładnie wygładza twarz, nadał się do mojej skóry mieszanej. Trudno mi jednak ocenić wydajność, bo zwykle bazy wystarczają mi na miesiąc, albo kilka miesięcy. Tutaj w trzy tygodnie już widziałam dno podczas zwykłego użytkowania.

Codziennie stosuję serum, ale w codziennej pielęgnacji priorytetem są dla mnie serum z korzystnymi składnikami (witamina C lub niacynamid). Opakowanie z pewnością przyciąga wzrok, a recenzje w wielu sklepach internetowych są bardzo dobre.

Kupiłam ten produkt, bo szukałam jakiejś bazy pod makijaż na szybko. Ten produkt działa jak klej pod podkład, trzyma go w nienaruszonym stanie przez kilkanaście godzin. Jednak mam pewne obiekcje przed nazwaniem go serum. Ogólnie nie przepadam za produktami multifunkcyjnymi, więc stwierdzam,że ten produkt koło serum nawet nie leżał. Więc czemu jest 2 w 1? Proponuję zmienić nazwę