Health Labs Care Balance On, Trychoszampon nawilżający z prebiotykami 

Jako osoba, która dużo podróżuje i regularnie uprawia sport, zawsze miałam problem z przetłuszczającą się skórą głowy. Włosy w dobrej kondycji, ale po całym dniu - zwłaszcza po treningu - błyskawicznie traciły świeżość. Dlatego ten szampon idealnie się u mnie sprawdził. Przede wszystkim jest niesamowicie wydajny - już niewielka ilość wystarcza, by dokładnie oczyścić skórę głowy. Domywa rewelacyjnie, ale bez przesuszania - skóra jest nawilżona, nie ma uczucia ściągnięcia, a włosy dłużej pozostają świeże i lekkie. Po kilku tygodniach zauważyłam, że mogę myć je rzadziej, co przy moim trybie życia jest ogromnym plusem. Konsystencja szamponu jest przyjemna, zapach subtelny i po każdym użyciu pozostaje uczucie prawdziwego odświeżenia . Jeśli ktoś ma problem z nadmiernym przetłuszczaniem, ale nie chce agresywnych szamponów wysuszających skórę głowy - to strzał w dziesiątkę!

Od kilku miesięcy mam problem z przetłuszczającymi się włosami. Był już taki moment, że po myciu głowy i wysuszeniu wyglądały na niedomyte. Za to, ten szampon okazał się zbawieniem. Włosy po nim są domyte i lekkie. Dobrze się pieni. Zapach jest ok. Natomiast po umyciu polecam użyć odżywki lub maski, gdyż może plątać włosy. Ciężko je poźniej rozczesać. Jest dość drogi ale i tak gorąco polecam. Testowałam wiele szamponów, ten jest zdecydowanie nr 1. Jeśli znajdę promocje na inne produkty z tej serii to na pewno się skuszę aby je przetestować????

Mam skórę głowy alergiczną i bardzo suchą a ten szampon mnie nie uczulił. Nie szczypał a nawet niwelował swędzenie. Dosyć wydajny, chodź nie raz mało się pieni. Uważam że cena za wysoka jak na ten szampon, ponieważ dobrze oczyszcza skórę głowy ale jednak mogłoby być to coś lepszego. Poprawny szampon ale oczekiwałam czegoś więcej.

U mnie sprawdził się super do częstego i regularnego stosowania. Myję głowę co 2-3 dni i czułam, że idealnie mi ją domywał, ale też nie przesuszał. Włosy po nim zawsze wyglądały dobrze.

Nie podszedł mi, niestety. Moim podstawowym zarzutem jest, ze nie zauważyłam zmniejszenia podrażnień, a jednak na to właśnie liczyłam, wydając niemałe pieniądze na szampon. Oczyszcza skórę przyzwoicie, ale jest raczej z tych delikatnych. Niezbyt dobrze się pieni, więc i sporo go schodzi. Na plus zapach - miły i delikatny. Na pewno do niego nie wrócę.

O mojej skórze głowy: przetłuszczająca się. Staram się myć włosy codziennie, maksymalnie co drugi dzień. Nie mam problemu z łupieżem ani swędzeniem. Ten szampon okazał się pozytywnym zaskoczeniem! Skutecznie domywa moją przetłuszczającą się skórę głowy, jednocześnie sprawia wrażenie łagodnego. Wcześniej żaden łagodny szampon nie radził sobie z moją głową. Ten daje uczucie ukojenia, nawilżenia i domycia jednocześnie. Super produkt do stosowania na co dzień. Opakowanie zarówno praktyczne (taki pstryczek), jak i estetyczne. Proste, nieprzekombinowane. Widać i czuć, że nie jest to pierwszy lepszy drogeryjny produkt. Zapach jest bardzo subtelny albo go nie ma - nawet nie wiem, na pewno nie jest przesadnie perfumowany.

Szampon i odżywka z tej samej serii to duet, który zmienił moje podejście do pielęgnacji włosów. Szampon jest niezwykle wydajny, a po użyciu moje włosy wyglądają zdrowo, są gładkie i nawilżone, bez śladu oklapu! Cieszę się świeżością przez długi czas, a włosy zachowują lekkość. Choć cena mogłaby być niższa, efekty zdecydowanie są tego warte. Jeśli chodzi o skórę głowy, nie mam problemów ze swędzeniem, więc trudno mi ocenić to działanie. Produkt helath labs poleciłam siostrom, które również są bardzo zadowolone z efektów.

Szampon Health Labs Care wybrałem jako produkt do coziennego mycia, ponieważ zachęcił mnie opis i obietnice producenta. Borykam się z ŁZS, które na codzień już mnie nie dotyka, a to z powodu dobrze dobranej skóry głowy. Szampon zamknięty jest w tubie, która dobrze i elegancko się prezentuje. Produkt wygląda bardzo profesjonalnie i trochę aptecznie. Dobrze wyciska się z niej szampon. Sam szampon ma gęstą żelową konsystencję, która podczas spieniania w dłoniach daje odczucie takiej lekkiej kremowej emulsji. Po nałożeniu na skórę głowy zarówno za pierwszym jak i za drugim razem dobrze się pieni. Piana jest gęst i bardzo aksamitna, a szampon dobrze się rozprowadza. Mimo, że mocno się pieni, to nie wysusza skóry głowy i po umyciu jej tym szapomonem mam odczucie nawilżenia i uspokojenia skalpu. Nie zauważyłem zmniejszonego przetłuszczania się włosów. Włosy jeszcze bez użycia odżywki robią się po nim miekkie i lejące. Po wyszuszeniu włosów z użyciem szamponu oraz odżywki Health Labs włosy są lekkie nie obciążone i odpite od nasady oraz zachowują miekkość i gładkość. Mocno się błyszczą. Szampon nie podrażnił mnie i uważam, że jest to barzo dobry produkt do codziennego mycia głowy.

Moja skóra głowy w końcu odetchnęła z ulgą! Szampon Balance On od Health Labs Care to prawdziwe odkrycie dla osób borykających się z wrażliwą i suchą skórą głowy. Co najbardziej mi się w nim spodobało: * Skuteczność w walce z podrażnieniami: Już po kilku użyciach zauważyłam znaczną redukcję swędzenia i podrażnień, które wcześniej mnie dokuczały. * Delikatne oczyszczanie: Szampon dokładnie oczyszcza skórę głowy, jednocześnie nie podrażniając jej. * Dobrze się pieni: Dzięki temu łatwo rozprowadza się na włosach i dokładnie je oczyszcza. * Nawilżenie: Mimo że szampon dobrze oczyszcza, to jednocześnie nawilża skórę głowy, zapobiegając jej przesuszeniu. Podsumowując: Health Labs Care Balance On to szampon, który spełnia wszystkie moje oczekiwania. Jeśli masz problemy z wrażliwą i suchą skórą głowy, gorąco Ci go polecam. To produkt, który naprawdę działa i przynosi ulgę.

W skrócie: Na wstępie chcę dodać, że według producenta szampon ten powinien przedłużyć świeżość włosów - czyli powinny się rzadziej przetłuszczać. Nie twierdzę, że jest zły, bo włosy po nim są miękkie i mniej się puszą (ale i tak używam odżywek), ale nie spełnia obietnic producenta - słabo się pieni i nie przedłuża świeżości włosów. Włosy są jednak bardziej nawilżone i miękkie, nawet bez odżywki. Nie mam żadnych problemów z włosami ani skórą głowy, poza częstym przetłuszczaniem się, szczególnie podczas upałów i większego ruchu czy natłoku pracy, stresu itd., więc nie mogę ocenić tego szamponu pod innym kątem. Mam bardzo dużo włosów o średniej grubości, więc może w tym tkwi problem. Mojemu partnerowi, któremu mniej przetłuszczają się włosy, bardziej pieni się ten szampon przy pierwszym myciu, więc to już kwestia indywidualna. Nie dość, że szampon jest drogi (bez promocji nawet do ok. 80zł, na promocji ok. 50zł), to mało wydajny. Bardzo słabo się pieni, więc przy przetłuszczających się włosach (myję co drugi dzień, w upały kiedy się bardziej pocę nawet codziennie) jest to problematyczne. Samym tym szamponem czasem muszę myć nawet i trzy razy, bo piany prawie nic, szampon dosłownie się traci! Na początku myślałam, że tak ma być - umyłam 2 razy samym tym szamponem, wysuszyłam włosy i czułam jakby były niedomyte. Przy tak częstym stosowaniu szamponu i w większej ilości produktu zużywa się więcej, co nie przekłada się na dobrą wydajność - biorąc pod uwagę wygórowaną cenę tego szamponu i częstotliwość mycia... Wpadłam więc na pomysł, że przy pierwszym myciu będę zmywać sebum i zanieczyszczenia mocniejszym, zwykłym szamponem, który lepiej się pieni i domywa. Szybkie mycie i płukanie. Potem nakładałam ten szampon i na około 5 minut zostawiałam na skórze głowy. Ale to nie jest rozwiązanie i tak nie powinno być. Mimo wszystko muszę przyznać, że włosy są po nim bardzo miękkie, ale to nie jest zadaniem szamponu, tylko odżywek - szampon ma usunąć zanieczyszczenia, brud i sebum ze skóry głowy. Do włosów mniej przetłuszczających się polecałabym go bardziej. Włosy zawsze powinno się myć dwa razy, ale nawet za drugim czasem słabo się pienił. Skoro według producenta ma on przedłużać świeżość, to musi domyć skórę głowy, ale nie przedłuża tej świeżości. Gdybym nie używała innego szamponu przy pierwszym myciu, to ten szampon skończyłby się bardzo szybko...

Szampon okazał się ratunkiem dla moich włosów. Po umyciu często bywały posklejane z tyłu głowy. Odkąd używam health labs, ten problem zniknął. Szampon bardzo ładnie się pieni i przyjemnie pachnie, a zapach długo się utrzymuje. Skład jest całkiem satysfakcjonujący i cieszy mnie, że jest to produkt delikatnie oczyszczający, którego można używać na co dzień. Dzięki temu skóra głowy jest oczyszczona, ale nie podrażniona. Opakowanie bardzo przyjemne dla oka, pasują mi minimalistyczna szata graficzna. Jedynie cena pozostawia trochę do życzenia, bo wydaje mi się, że jest wygórowana i że jest to kwesta samej marki, a nie jakości szamponu.

Marka Health Labs jest tak promowana i pokazywana przez influenserów, że podchodziłam do niej z dużym dystansem. To mój pierwszy produkt od tej marki i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona efektami. Nigdy nie czułam, żeby moja skóra głowy była jednocześnie tak oczyszczona i ukojona. Poza tym szampon świetnie się pieni, dobrze rozprowadza, jest mega wydajny i co najlepsze - cudownie unosi włosy u nasady. Ma specyficzny, trochę dziegciowy zapach, ale można się do niego przyzwyczaić. Produkt świetny, ale nie wiem czy kupię ponownie ze względu na cenę. Chociaż działaniem kusi mocno. Gdyby nie ta cena, na pewno otrzymałby ode mnie oznaczenie HIT.

Świetny produkt dla oczyszczania skóry głowy aby zadbać o włosy już od cebulki. Przywraca włosom siłę i odbudowuje już u nasady, Konsystencja, skład, zapach na wysokim poziomie

Szampon o zapachu dentystycznym, delikatnie miętowym, ale nie jest drażniący, a bardziej czuć po zapachu że jest skuteczny, wręcz leczniczy. Wystarczy niewielka ilość szamponu aby skutecznie rozpienić go na długich włosach, przy czym nie sawiera najmniej pożądanego sodium laureth sulfate (składnik powodujący pienienie się produktu to Sodium Coco-Sulfate). Podczas mycia włosy od razu są nawilżone, nie plączą się. Szampon sprawia, że włosy są wygładzone nawilżone. Łuski włosa domknięte. Po umyciu włosy nie wymagają intensywnego rozczesywania. Mocny efekt widać po tym, że moje naturalne włosy blond są przyciemnione, straciły objętość, ale jestem na to gotowa bo jest bardzo pomocny przy problemach skórnych. Zmiany łuszczycowe są wyciszone, szampon jest bardzo łagodny dla skóry głowy, czuję ulgę i komfort. Wart swojej ceny.

Szampon dokładnie oczyszcza skórę głowy, nie pieni się jakoś zbyt mocno, aczkolwiek po umyciu włosy są nawilżone, wygładzone. Wyglądają zdrowo i lśniąco. Bardzo przyjemnie się go używa dzięki energomicznemu opakowaniu.

Bardzo dobrej jakości szampon zamknięty w klasycznej buteleczce. Delikatnie się pieni i ma bardzo miły zapach. Po jego zastosowaniu moje włosy były miękkie i delikatne odżywione. Doskonale poddają się stylizacją oraz bardzo dobrze się rozczesują.

Trychoszampon Health Labs Care otrzymałam w ramach testowania na portalu wizaż. Samo opakowanie bardzo przyjemne dla oka, niekrzykliwe, wygodnie i łatwo dozuje się ilość szamponu. Szampon ma bezbarwną żelową formułę, która po "rozmasowaniu" w dłoniach dobrze się pieni. Wystarczy niewielka ilość by umyła całe włosy (ja mam dość długie, prawie do pasa). Zgodnie z radą producenta nieco dłużej trzymałam piane i stosowałam podwójne ich mycie. Niestety zapach jak dla mnie za ostry i ciężko mi z czymś konkretnym porównać . Aczkolwiek z biegiem czasu się przyzwyczaiłam i tak nie drażnił. Ogólnie jestem bardzo zadowolona z produktu- jest delikatny w działaniu ale bardzo skuteczny, świetnie domywa włosy i nie wysusza skóry głowy. Lekko nawilża i nie mam takiego siana na głowie.

Jakie mam włosy - bardzo suche ale nie zniszczone, typu wurly, od szamponu oczekuję zrównoważonego działania - oczyszczenia bez przesuszenia włosów na długości ale też samej skóry głowy. Testowany szampon jest bezbarwny, dość gęsty przez co również wydajny, zapach jest kwestią gustu, mi osobiście się nie podoba o co gorsza jest wyczuwalny na włosach po umyciu. Dobrze się pieni, ale jeśli spojrzymy w skład, to łatwo to wytłumaczyć, bo zaraz po wodzie mamy dość mocny detergent. I byłby to dla mnie spory minus, bo moja skóra na takie składniki reaguje momentalnym swędzeniem, a po dłuższym czasie łupieżem, ale tutaj nic takiego nie nastąpiło. Tłumaczę to sobie innymi składnikami szamponu, wysoko jest tam nawilżająca gliceryna i trehalosa, ale też fermenty bakteryjne, inulina, betaina, fruktoza, maltodekstryna... No sporo tych łagodzących substancji, widać to głównie po stanie włosów na długości, bo po myciu nie są przesuszone, nie ma tego typowego dla szamponów nawilżających efektu tępych, splątanych włosów, za to spory plus. Poza tym włosy po myciu są naprawdę bardzo lekkie, myślę że ten efekt spodoba się posiadaczom włosów cienkich i skłonnych do obciążenia. Ponieważ na codzień zmagam się z wypadaniem włosów i regularnie stosuję produkty przeznaczone tylko do walki z tym problemem, nie zauważyłam wpływu na wypadanie, na pewno jednak szampon go nie wzmógł. Niestety szampon skraca u mnie czas świeżości włosów, używając moich ulubionych szamponów myję włosy co 3-4 dni, tutaj muszę włosy myć co 2-2,5 dnia, no za to ocena szamponu leci w dół, bo jest to jednak jego podstawową funkcja. Drugim sporym minusem jest jego cena, przynajmniej dla mnie. Szampon w cenie regularnej kosztuje ok. 80 złotych, znam produkty o połowę tańsze, które mają wszystkie zalety tego szamponu, bez jego wad. W tej półce cenowej oczekiwałabym jednak czegoś więcej, niż ten produkt oferuje.