W temacie pielęgnacji skóry pod oczami mam sporo doświadczenia, z racji bardzo suchej, cienkiej skóry i tendencji zasinień i opuchlizny, testuję sporo produktów z nadzieją na znalezienie „tego jedynego”. Gdy trafiłam na AA YLift Supreme, czyli krem peptydowo-kolagenowy pod oczy i na górną powiekę, zaciekawił mnie zarówno opis producenta, jak i nietypowy aplikator. Po ponad miesiącu regularnego stosowania mogę uczciwie podzielić się opinią.
⭐Obietnice producenta, brzmią pięknie:
Produkt reklamowany jest jako krem o „czterowymiarowym efekcie liftingu”: intensywne nawilżenie, wygładzenie, rozjaśnienie i redukcja opuchnięć, a do tego efekt ujędrnienia. Zawiera składniki aktywne znane z działania odmładzającego i przeciwzmarszczkowego:
- Kwas hialuronowy – ma intensywnie nawilżać i zatrzymywać wodę w skórze.
- Kofeina i żeń-szeń – poprawiają mikrokrążenie, wspierają redukcję obrzęków.
- Peptydy i kolagen – odpowiadają za sprężystość i wspomagają regenerację skóry.
Brzmi bardzo dobrze, zwłaszcza jak na drogeryjny krem, który często można dostać za ok. 30 zł :)
⭐Opakowanie i aplikator - praktyczne i estetyczne
Muszę przyznać, że opakowanie to jedno z większych zaskoczeń na plus. Krem zamknięty jest w eleganckiej, czerwonej tubce, zakończonej metalowym aplikatorem, który faktycznie działa chłodząco. Dzięki temu aplikacja nie tylko jest przyjemna, ale też funkcjonalna: chłodny metal troszeczkę niweluje poranną opuchliznę (nawet jeśli nie zawsze krem radzi sobie z nią sam), a delikatny masaż poprawia mikrokrążenie.
Aplikator pozwala też dozować niewielką ilość kremu - jedna tubka wystarczy spokojnie na miesiąc codziennego stosowania.
⭐ Konsystencja, zapach i komfort stosowania
Krem ma gęstą, bogatą konsystencję, ale nie jest tłusty ani ciężki. Bardzo dobrze się rozprowadza, nie migruje do oczu i nie roluje się pod makijażem. Pozostawia na skórze cienką warstwę ochronną, która daje uczucie ukojenia, szczególnie ważne dla osób z bardzo suchą skórą, tak jak moja.
Zapach jest delikatny, kremowy, niedrażniący, zupełnie neutralny i szybko się ulatnia, więc nie przeszkadza nawet przy wrażliwości na zapachy.
Wchłanianie jest umiarkowane, nie znika od razu, na skórze zostaje milutka warstwa. W moim przypadku to plus, bo krem daje uczucie nawilżenia jeszcze długo po aplikacji.
⭐ Efekty działania, czyli co faktycznie zauważyłam?
Testowałam produkt codziennie rano i wieczorem przez miesiąc, oto, co zauważyłam:
- Nawilżenie to zdecydowanie najmocniejsza strona tego kremu. Już po kilku dniach czułam różnicę, skóra była bardziej miękka, wyglądała na wypoczętą. To nawilżenie utrzymuje się długo, a regularność bardzo poprawia kondycję skóry.
- Wygładzenie, drobne linie pod oczami wydają się mniej widoczne, ale efekt ten wynika raczej z nawodnienia niż realnego działania „przeciwzmarszczkowego”.
- Rozjaśnienie i redukcja opuchlizny, niestety, u mnie nie było spektakularnej różnicy. Opuchlizna delikatnie zmniejsza się rano, ale może to być też efekt masażu aplikatorem. Cienie pod oczami bez zmian.
- Lifting / napięcie skóry - nie zauważyłam, aby powieka była uniesiona, a skóra wyraźnie napięta. To raczej komfort i ukojenie niż efekt „wow”.
Ważne: zero podrażnień, pieczenia czy łzawienia, nawet przy stosowaniu na górną powiekę.
⭐Jak wypada na tle innych kremów z tej półki cenowej?
W kategorii „drogeryjnych kremów do 50 zł” wypada bardzo dobrze, a nawet mogę zaryzykować stwierdzenie, że znajduje miejsce na podium. Zdecydowanie bije na głowę wiele lekkich, żelowych produktów, które dają uczucie nawilżenia tylko na chwilę. Tu mamy solidną, odżywczą formułę, dobry skład, wygodne opakowanie i komfort stosowania.
⭐Podsumowanie:
AA YLift Supreme to bardzo udany krem nawilżający pod oczy dla osób, które nie oczekują cudów, ale chcą komfortu, ukojenia i poprawy wyglądu suchej skóry. Świetny na start pielęgnacji przeciwstarzeniowej, dobry do codziennego stosowania. Opakowanie z aplikatorem to nie tylko bajer – realnie wpływa na przyjemność stosowania i efektywność.
Czy kupię ponownie? Tak, i z chęcią sprawdzę po inne kosmetyki z tej serii.
Zalety:
- bardzo dobre, długotrwałe nawilżenie
- elegancka, praktyczna tubka z chłodzącym aplikatorem
- komfortowa konsystencja, idealna do suchej skóry
- nie podrażnia, nadaje się do wrażliwych oczu i górnej powieki
- dobry stosunek ceny do jakości
- sprawdza się pod makijażem
Wady:
- nie wszystkie obietnice producenta zostały spełnione, w moim przypadku: brak wyraźnego efektu liftingu, nie rozjaśnia cieni, nie działa zauważalnie na opuchliznę.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie