Bielenda Make-Up Academie, Bronze Base, Brązująca baza pod makijaż z efektemm słonecznej cery 

Ta baza, spośród wszystkich jakie testowałam, wypadła najsłabiej. Byłam zadowolona z jej działania, nawilża skórę, nadaje jej promienisty wygląd, ale ten efekt brązujący jest moim zdaniem nieco "brudny" - po nałożeniu podkładu można to wyrównać, ale nie jest to według mnie komfortowy i pożądany efekt. Tę bazę przez to kupiłam tylko raz, gdzie w innych wariantach katuję raz za razem. Cerę mam normalną i kolor całkiem średni - ani nie jasna, ani nie ciemna, więc wydaje mi się, że bledsze osoby powinny uważać.

Zachwycona wyglądem tej bazy bez namysłu ją kupiłam i to nie był dobry wybór. Co prawda łatwo ją się rozprowadza ale ani na chwilę nie przedłuża trwałości makijażu a co gorsza po zastosowaniu bazy jak nałożyłam na nią podkład bez różnicy czy ręką czy gąbeczką pokazywały mi się na twarzy po prostu plamy co wyglądało bardzo nieestetycznie. Dodatkowo baza jest mocno wodnista.

Niestety ale w moim przypadku baza się nie sprawdziła. Niestety wcale nie przedłuża trwałości makijażu, miałam wrażenie że moja skóra się lepi i jest obciążona. Dodatkowo opakowanie jest beznadziejne. Wracając ze sklepu miałam w torebce tą baze. Kiedy otworzyłam torebkę połowa bazy była poza opakowaniem. Bardzo delikatnie odkręca się ten dziubek więc trzeba uważać. Resztki produktu ciężki wydobyć. Jest to wręcz niemożliwe

Nie stosuję często baz pod makijaż, jednak postanowiłam przetestować również ten produkt. W moim przypadku ten produkt zdecydowanie nie nadaje się pod makijaż. Po nałożeniu bazy, a następnie podkładu cera robi się strasznie nienaturalnie ciemna. Producent zapewnia, że produkt nadaje skórze słonecznego blasku, jednak po nałożeniu nawet lekkiego makijażu wyglądam jakbym samą głową siedziała w solarium. Pod makijaż 3 razy nie! Jednak już jako samodzielny produkt, baza jest naprawdę fajna :) Tak stosuję ją, kiedy wiem, że nigdzie nie wychodzę, a chcę rozjaśnić skórę. Wtedy naprawdę rozpromienia ją słoneczny blask ;) Sama konsystencja produktu jest bardzo przyjemna i szybko się wchłania. Opakowanie bardzo ładne i poręczne. Akurat moje opakowanie czasem trudno otworzyć i przy próbie otwierania odkręca się dozownik. Jednak myślę, że jest to wada jednostkowa ;) Produkt jest bardzo wydajny. Na moją twarz w zupełności wystarczą dwie dozy produktu.

Mam cere tlusta. Prawie kazdy podklad szybko splywa mi z twarzy w przeciagu 2-4 godzin. Ciezkie matujace podklady wytrzymuja dluzej ale bardzo mnie postarzaja (Mam 32 lata). Nie nakladam kremu na dzien bo natluszczaja mnie jeszcze nardziej. Kolezanka poradzila mi baze pod makijaz. Miala dodac mojej twarzy blasku, nawilzenia i rownoczesnie trzymac podklad dluzej. Dodam ze kolezanka ma 20 lat. W jej przypadku baza sie sprawdza u mnie srednio. Owszem nawilza moja twarz lzej niz krem i ulatwia nakladanie podkladu ale na tym koniec. Nie przedluza twalosci makijazu i nie rozswietla.

Trafiłam na nią w sklepiku ze wszystkim za śmieszne 5 zł. Wzięłam ze względu na markę. Bielenda nie zawiodła! Pięknie rozświetla cerę, nadaj naturalnego efektu i pięknie się prezentuje. Z pewnością wrócę tam po zapas.

W większości używam kremów jako bazę ale skusiłam się na ten produkt z bielendy i nie był to błąd. Baza dobrze rozprowadza się na twarzy dając świetlisty efekt. W moim przypadku musiałam trochę odczekać zanim się wchłonie ale efekt trwałości jest dobry. Tylko należy poczekasz aż ta faza dobrze wchłonie . Makijaż trzymał mi się bardzo długo ale z tym bronzerem to przesada, bo ja nie zauważyłam aby się w stała się o ton ciemniejsza. Podsumowując fajny i trwały produkt .

wspaniała baza kora daje efekt promienna pięknej rozswietlonej skory słońcem... nadaje zdrowy wygląd wygładza twarz sprawia że jest delikatna. idealna pod makijaż wieczorowy jak i dzienny. Jest mega wydajna ma fajny zapach i nie jest droga

Cera po zastosowaniu tego specyfiku jest po prostu piękna i rozświetlona. Nadaje delikatny odcień opalenizny. Nie ujednolica kolorytu i nie wygładza. Stosuję razem z opalizującym podkładem w kolorze słonecznego, brązowego piasku. Baza jest dość wydajna. Dobra na okres lata. Nie można spodziewać się cudów. Bronzuje, twarz jest wypoczęta, zrelaksowana. To moja ulubiona baza od Bielendy. Pozostałe uważam za mniej udane.

Bez wątpienia moją uwagę przyciągnął wygląd produktu. Baza sama w sobie jest ok, dobrze się rozprowadza, szybko się wchłania a skóra po niej jest gładka i nawilżona. Na pewno w lato sprawdzi się super. Czy makijaż dłużej po niej się utrzymuje? Tego nie wiem, ale baza dobrze się sprawdza przy nawilżeniu twarzy przed nałożeniem makijażu. Niestety nie zauważyłam na skórze po użyciu " słonecznego blasku " jak mówi o tym producent.

Baza ogólnie daje bardzo ładny odcień na skórze, lekko brązowy. Jednakże nie jestem pewna czy baza ta pod podkład przedłuża jego trwałość. Baza ma dobrą konsystencję, która bez problemu dobrze rozprowadza się po twarzy a do tego bardzo ładnie pachnie. Ogromnym minusem tego produktu jest opakowanie, które przenosząc w kosmetyczne na leżąco jest później obklejone produktem przy nakrętce. Przez co zawartość produktu bardzo szybko mi ubyła. Zalecałabym stosować tą bazę samą w okresie letnim, bez użycia podkładu, gdyż da ona skórze bardzo ładny brązowy blask.

Zafascynowana wyglądem i opisem działania bazy zdecydowałam się na kupienie jej. Początki użytkowania były super- twarz wyglądała na zdrową, jakby lekko opalona, koloryt był wyrównany. Mogłoby się wydawać, że to idealny produkt na lato. Niestety po około 3 tygodniach użytkowania zaczęły pojawiać się na twarzy wypryski. Odstawiłam inne kosmetyki, używałam dla testu tylko tego, ale było coraz gorzej a to umocniło mnie w przekonaniu, że to niestety ten produkt wpłynął tak źle na moją cerę.

Przeczytałam gdzieś o tym produkcie, że twarz po nim wygląda po prostu zdrowiej - i w pełni się z tym zgadzam. Baza ma przyjemną konsystencję, nie uczula i nie podrażnia. Nie daje efektu idealnie gładkiej maski jak silikonowe bazy, twarz wydaje się być nawilżona, wręcz "mokra". Świetnie współpracuje z podkładem, nakładam ją również bez niczego lub zmieszaną z płynnym bronzerem. Używam jej codziennie - nie zapycha, żadnych niepożądanych efektów. Nie jestem w stanie ocenić, czy przedłuża trwałość makijażu - ja stosuję ją w celu poprawienia wyglądu cery i w tej kwestii spisuje się bez zarzutu.

Jestem w trakcie używania tego kosmetyku i jestem mile zaskoczona. Bardzo ładny wygląd opakowania, ciekawe zastosowanie perełek w środku i funkcjonalna pompka jakościowo super. Po nałożeniu bazy buzia rzeczywiście jest ładnie rozjaśniona. Nie ma efektu sztucznej opalenizny, kosmetyk jest delikatny. Produkt nie podrażnił mnie, nie uczulił, ma przyjemny zapach. Wydaje się być bardzo wydajny.