Vichy Neovadiol Rose Platinum, Crème de Jour Różany krem wzmacniająco-rewitalizujący na dzień 60+

Krem kupiłam bo widziałam , że jest nowością i mial dobre recenzje . Akurat u mnie przy cerze suchej niesprawdził się totalnie . Zuzyłam całe opakowanie i miałam wrażenie , że ten krem nawet nie nawiliża . W mojej ocenie nie robił on zupełnie nic z cerą . Mocno żałowałam ,że nie kupiłam sprawdzonego kremu z ich marki z wiraminą C

Krem posiada zadowalający skład. Po jego stosowaniu skóra nabrała blasku. Jest nawilżona. Ma mleczno-kremową konsystencję. Opakowanie jest bardzo wydajne. Krem nadaje się pod makijaż, ponieważ dobrze się wchłania.

Kremik jak wszystkie z Vichy dobre. Piękny zapach różany i mleczko Pszczele robią robotę. Tak naprawdę jak twierdzi ikona francuskich kremów to chodzi nie tyle o sklad co o masaż twarzy i to jest zabieg który dzięki kremom twarz uzyskuje.

Zgrabny, elegancki słoiczek, po odkręceniu pozwala na spotkanie z odrobiną luksusu. Miękka i delikatna konsystencja pozwala na dokładne rozprowadzenie produktu. Delikatny zapach jest cudownie różany. Po aplikacji skóra jest gładka i rozświetlona taką lekko różową perłą. Można, w wolnym dniu, nie nakładać makijażu a i tak wygląda się zdrowo. Wydaje mi się, że nieco napiął policzki i szyję, po dwóch miesiącach stosowania. Świetnie nadaje się pod fluid, nie koliduje z nim, nie osłabia trwałości. Będę używać i wypróbuję też inne neovadiole od Vichy. Dam znać:) Mam 10 lat mniej od wieku zalecanego przez producenta, ale służą mi takie bogate formuły i często po nie sięgam.

Krem kupiłam w aptece ponieważ potrzebowałam produktu który poprawi wygląd skóry. Mam cerę dojrzałą która lata świetności ma już za sobą, brak blasku i jędrności, zmarszczki i przebarwienia dokuczają mi szczególnie. Cieszę się, że zdecydowałam się na markę Vichy i choć cena do najniższych nie należy to jednak warto. Krem wzmocnił moją skórę, dodał jej blasku, zmniejszył szary odcień. Do tego lekko ją nawilżył. Ma przyjemną lekką konsystencję i cudny zapach róż, będę do niego wracać. Słoiczek elegancki, cieszy. Lubię takie kremy i polecam paniom dojrzałym.

Bardzo fajny krem na zimę dla suchej skóry. Przepięknie pachnie i ma piękny kolor co sprawia jeszcze większą radość podczas używania. Dość szybko się wchłania i świetnie współpracuje z moim podkładem. Na efekty wygładzające zapewne należy troszkę poczekać.

Swoją recenzję zacznę od tego co widać i czuć od razu po otwarciu słoiczka z kremem. Po pierwsze konsystencja – gładka i jedwabista. Krem ma przepiękny kolor różowo-perłowy. Wygląda naprawdę luksusowo! Pachnie bardzo subtelnie, łatwo wyczuć różaną nutę. Używałam kremu regularnie przez 4 tygodnie jako ostatni krok w mojej codziennej porannej rutynie pielęgnacji twarzy. Sama aplikacja kremu na twarz to czysta przyjemność. Na krótką chwilę po nałożeniu krem pozostawia kaszmirową warstwę, która szybko się wchłania. Już kilka minut po nałożeniu twarz wygląda promiennie i świeżo. Zwykle nie używam podkładu, ale kilka razy udało mi się przetestować działanie kremu z fluidem. Nie zauważyłam żadnych problemów z aplikacją, a w ciągu dnia makijaż wyglądał nieskazitelnie. Bardzo cenię ten produkt za skład. Wapń i wosk pszczeli doskonale wzmacniają i odżywiają dojrzałą skórę twarzy. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego jak świetnie ten produkt pielęgnuje twarz. Już dawno nie widziałam, żeby moja skóra twarzy była tak dobrze nawilżona i wyglądała tak promiennie. Przy każdej aplikacji część kremu wmasowywałam też w podbródek i szyję. Ten obszar także wygląda o wiele lepiej. Skóra tam jest bardziej napięta, nieśmiało stwierdzę, że być może wygląda nawet odrobinę młodziej :) Krem jest bardzo wydajny, a opakowanie praktyczne. Na dzień dzisiejszy myślę, że kupię go kolejny raz. Beata

Krem jest zamknięty w bardzo ładnym, zgrabnym słoiczku. Zdziwić może fakt, że krem jest ciemnoróżowy. Konsystencja jest dość rzadka, po roztarciu staje się wodnista, szybko się wchłania. Bardzo intensywny zapach róży, co nie wszystkim może odpowiadać. Po codziennym używaniu po dwóch miesiącach zużyta została 1/3 opakowania, więc krem jest wydajny. Krem był testowany przez moją teściową. Jest zadowolona z efektów jakie daje produkt. Mimo dość rzadkiej konsystencji, krem jest odżywczy. Kolor kremu zdecydowanie zachęca do używania. Po kilku tygodniach stosowania widać pierwsze efekty - skóra odzyskuje blask, widać regenerację. Na pewno wróci do tego produktu.

Po kilkunastu dniach regularnego stosowania muszę stanowczo stwierdzić, że moja skóra jest gładka, napięta, sprężysta, miękka i przyjemna w dotyku. Zmarszczki są wyraźnie wygładzone. Moja twarz wygląda na wypoczętą, młodszą, po prostu zdrowszą. Produkt posiada delikatny, przyjemny zapach. Preparat ma lekką formułę i przyjemną konsystencję. Vichy Neovadiol Rose Platinum, Crème de Jour rozprowadza się po skórze i szybko się wchłania pozostawiając skórę gładką, odżywioną i nawilżoną.

Różany krem wzmacniająco - rewitalizujący stał się moim kremem numer 1! Po pierwsze jego zapach kojarzy mi się z moimi ulubionymi kwiatami, różami, dzięki czemu od razu poprawia mi humor i uwielbiam go dzięki temu stosować. Natomiast jego efektywność.. to naprawdę zaskakuje! Krem jest idealny dla skóry kobiet dojrzałych, które walczą z utratą napięcia, walczą ze zmarszczkami, utratą blasku..Różany krem pozwala skórze odpocząć, przywracając jej napięcie i zdrowy efekt skóry!

Kosmetyk ma gęstą i zwartą konsystencję, natomiast bardzo szybko się wchłania. Nie zostawia tłustej warstwy i się nie świeci, mimo że naprawdę mocno nawilża skórę. Efekt jaki daje już przy pierwszym użyciu, to zdecydowanie świeży wygląd skóry i nadaje jej ujmującej gładkości. Zapach jest bardzo przyjemny, nie drażniący i zostaje długo na skórze.

Kosmetyki testowała moja mama. Po użyciu jest bardzo zadowolona, jej skóra stała się bardziej elastyczna, sprężysta, owal twarzy ładnie zarysowany.Twarz stała się jaśniejsza i zdrowsza. Kosmetyki mają ładny delikatny zapach i odpowiednią konsystencję. Mama testowała krem różany i jest z niego bardzo zadowolona. Powiedziała, że z pewnością sięgnie po kolejne opakowanie bo już po miesiącu zauważyła różnicę.

Różany krem otrzymujemy w szklanym słoiczku, jest dość masywny. Krem posiada gęsta konsystencje przyjemną a dotyku oraz lekko różany zapach który absolutnie nie przeszkadza w użytkowaniu i nie powinien nikogo drażnić. Produkt ma piękny kolor zgaszonego różu przez co daje wrażenie/efekt ze ujednolica kolor cery. Po nałożeniu na twarz można wyraźnie zauważyć ze natychmiast nawilża skore jednocześnie dając efekt zmatowienia. Niesamowicie podoba mi się efekt końcowy i szczerze polecam ten produkt

Dostałam kiedyś próbkę i tak bardzo mi się spodobał, że używam go nie mając 60+. Śliczny różany zapach. Fajna konsystencja. Nie pozostawia tłustego filmu po aplikacji, ale cera jest rozświetlona i gładsza i długo pachnie. Minus za farbowanie ubrań - jeśli mam coś z białym kołnierzykiem - zostają na nim lekko różowe ślady :(

Krem Neovadiol Vichy Rose Platinum przede wszystkim wzmocnił odżywił moją skórę . Różany zapach kremu pobudza nie tylko zmysły ale i skórę przywracając skórze świeży i promienny wygląd. Po pierwszych dniach stosowania zauważyłam, że cera stała się jak płatek różnay, świeża, gładka i elastyczna.

Od lat stosuję kremy na dzień i na noc, często codzienną pielęgnację wzbogacam o aplikację serum lub też kremów pod oczy.Vichy, Neovadiol Rose Platinum, Crème de Jour jest kolejnym miłym pielęgnacyjnym zaskoczeniem od Vichy, bardzo szanuję kosmetyki tej marki. Zawsze trzymają najwyższy poziom. Krem przyjemnie nawilża i regeneruje skórę twarzy, ma piękny kolor i zapach. Sama aplikacja staje się rytuałem. Opakowanie piękne. Polecam wszystkim 60+ jak ja :)

Cudowny zapach, spektakularny efekt. Skora jest dobrze nawilzona i rozświetlona. Krem jest wydajny i dobrze się wchłania i jest bardzo delikatny. Sprawia,że cera wydaje się młodsza, bardziej napięta i maxymalnie nawilżona. Nie uczula i nie podrażnia.

Krem te. zaskarbił sobie moje serce zarówno efektem działania jak i wrażeniami zapachowymi jak i estetycznym opakowaniem. Gdybym miała sięgnąć po ten krem ponownie, zdecydowanie byłabym na tak. Dla skóry osób dojrzałych, potrzebujących silnej regeneracji będzie on strzałem w dzisiątkę.