Eveline Cosmetics Hyaluron Clinic, Głęboko nawilżający krem na pierwsze zmarszczki 30+ na dzień i na noc 

Oczywiście krem zakupiłam żeby odżywić i nawilżyć moją skórę. Nie oczekiwałam super reduktora zmarszczek - szczególnie , że mam te mimiczne :) To, że jest na bazie pięciu form kwasów hialuronowego obiecywało super nawilżenie i się nie zawiodłam. Cudowny zapach, odżywcza konsystencja . W niewielkiej ilości dość dobrze się wchłania. Na noc gdy dam go więcej czuję go dłużej na swojej skórze, ale nie zapycha mnie. Ogólnie dla mnie bardzo fajny krem

Kolejny raz potwierdza się w moim przypadku, że krem uniwersalny dzień / noc to nie krem. Krem jest albo na dzień albo na noc. Ten sprawdził się jako krem na dzień. Byłam z niego zadowolona jako krem na dzień, ponieważ żelowa formuła łatwo się rozprowadzała i szybko wchłaniała. Stanowił dla mnie fajną bazę pod makijaż, który mogłam nakładać zaraz po kremie. Przyjemność użycia podkreślał także miły zapach. Natomiast jako krem na noc był dla mnie za mało bogaty, oczekiwałabym czegoś gęstszego, bardziej odżywczego i nawilżającego. Niestety nie można mieć 2 w 1.

Dla mnie ten krem jest typowym kremem na noc, nie na dzień. Krem ma bardzo zbitą konsystencję, ale jest to taki żel-krem. Po jego rozsmarowaniu na twarzy zostaje tłusty film (czuć trochę, że twarz się lepi), który się jakoś wybitnie nie wchłania, więc no jak widać na dzień, pod makijaż to średnia opcja, a producent obiecuję, że to idealna baza pod podkład - nie zgadzam się, próbowałam i nie byłam zachwycona. Strasznie się po nim świecę, właśnie z powodu tego powstałego filmu na twarzy, Za to na noc taka konsystencja i bogactwo olejków (w składzie dużo fajnych olejków) jak najbardziej tak. Niby główny cel to redukcja pierwszych zmarszczek, ja tego nie widzę, nawet nie patrzałam na ten krem pod tym kątem. Produkt nawilża, ale nie jest to jakieś głębokie jak też piszę producent, powiedziałabym, że dobre nawilżenie. Wygładzenie skóry jest delikatne, widywałam większe, ale nie przeszkadza mi to jakie występuje, bo na noc tak bardzo tego wygładzenia bym nie potrzebowała (na dzień już tak). Krem jest wydajny, nie potrzeba go dużo, więc jest to inwestycja na kilka miesięcy. Produkt ma ładny, delikatny zapach, ale na twarzy już go nie czuć. Jest w fajnym, szklanym pojemniczku. Raczej do niego nie wrócę, bo jeśli piszę krem na dzień i na noc to chciałabym go stosować właśnie na obie pory dnia, a nie tylko na jedną. Po prostu nie spełnia wszystkich funkcji, a jak jakąś spełnia to nie w 100%. Nie jest to mój ideał.

Kolejny krem z Eveline w mojej kolekcji. Jest jednym z moich ulubionych, doskonale nawilża skórę twarzy. Ma lekką konsystencją, która szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu na skórze. Produkt dobrze współpracuje z kosmetykami kolorowymi, nie roluje się.

Krem zakupiłam w Hebe na świetnej promocji. Miałam już krem z tej serii, tyle że na noc. Pomyślałam sobie, że ten może być równie fajny, jak tamten. I nie pomyliłam się. Moja skóra jest mieszana w stronę tłustej. Mimo tego zimą potrzebuje więcej nawilżenia. Ten krem idealnie wpasował się w potrzeby mojej cery. Idealnie ją nawilżał, nie natłuszczał jej, ani nie powodował zapchania. Makijaż nałożony na ten krem nie ważył się, ani nie spływał. Krem ma lekką konsystencję, ale czuć, że jest ona bogata. Zapach jest przyjemny, lekko roślinny. Szklany słoiczek daje wrażenie luksusu. Krem jest wydajny- spokojnie starcza na 2 miesiące codziennego używania. Nie widzę żadnych minusów i na pewno zakupię go ponownie.

Krem kupiłam, po wcześniejszym otrzymaniu próbki w popularnej drogerii. Cena pełnowymiarowego produktu była dla mnie do przyjęcia. Krem na początku wydał mi się zbyt ciężki jak na dzień. Zaczęłam stosować go na noc. Po kilku aplikacjach zauważyłam, że krem coraz lepiej się wchłania i zaczyna integrować się z moją skórą. Zaczęłam go używać także na dzień. Kondycja mojej skóry zaczęła się poprawiać (wygładzenie i nawilżenie). Dodam, że zapach kemu jest przyjemny i nie duszący.

Skład jak i obietnice producenta tak bardzo mnie przekonały, że skusiłam się na zakup. Jednak jestem tym kremem nieco (*bardzo) rozczarowana i nie mam na niego pomysłu. Jak dla mnie jest stanowczo za "bogaty". Na dzień zupełnie się nie nadaje, każdy podkład się na nim waży. Na noc też nie - budzę się niesamowicie tłusta, także w miejscach gdzie jest raczej sucha. Nie wiem dlaczego moja skóra tak reaguje, ale obawiam się, że mnie zapcha, i po kilku próbach zrezygnowałam z dalszego stosowania. Mimo posiadania cery mieszanej, moja skóra domaga się nawilżenia i uwielbiam kwas hialuronowy w składzie by ujarzmiać już pierwsze zmarszczki, jednak jak widać krem u mnie poległ w przedbiegach absolutnie nie dając oczekiwanych efektów.