AA Make Up, Matt & Smoothing , Podkład matująco - wygładzający 

Niestety nie trzyma się za długo na skórze. Podkreśla suche miejsca na twarzy. Z plusów to łatwo się go nakłada i rozprowadza. Na mojej alergicznej cerze nie powoduje żadnych podrażnień. Jako podkład ,,chwilowy" jest ok ale nie na dłuższe wyjścia.

Podkład typowo matujący choć efekt matu dobry bez szału trochę podchodzi pod satynowe wykończenie. Konsystencja kremowa łatwo się rozprowadza po skórze . Podkreśla suche skórki, niestety szybko się ściera i to tworząc plamy. Ogólnie dobry do częstych poprawek przez co jest mniej wydajny. Duży plus że nie tworzy maski. Ma swoje plusy i minusy ja mówię niestety nie dla mnie.

Podkład ten jest moim pierwszym podkładem od AA. Dobrze kryje, nie spływa z twarzy nawet po całym dniu noszenia go. Nie powiedziałabym jednak żeby matował. Ogólnie wygląda dobrze, ale brakuje tego matu. Wygładza rzeczywiście fajnie, zmarszczki są mniej widoczne, skóra wygląda dużo młodziej i ogólnie ładniej. Raczej nie kupie ponownie, bo wolę matowe wykończenie makijażu.

Kupując go w sumie nie spodziewałam się wiele po nim a mimo wszystko troche się zawiodłam. Mam wrażenie ze bardzo szybko sie ściera, krycie tez jest bez szału.

Dzisiaj na tapecie mamy Podkład z AA MAT & smoothing , który ma za zadanie zmatowić nam cerę oraz wygładzić. Jestem posiadaczką cery mieszanej . U mnie sprawdził się rewelacyjnie. To co obiecuje producent to ten produkt robi. Pracuje w pracy po 12h , nie ma z nim najmniejszego problemu . Nie ciastkuje się , nie migruje , nie utlenia się , nie wchodzi w zmarszczki. Konsystencja produktu jest lekka , przy nakładaniu miałam wrażenie ,że jest to krem BB. Dla mnie poziom krycia jest super , nie robi maski . Cera jest wygładzona , jednolita i zmatowiona. Podkład nie zatyka nam porów , co dla mnie jest bardzo ważne. W składzie posiada niacynamid . Odpowiada on za wyciszanie stanów zapalnych skóry, nawilża i chroni naszą skórę przed czynnikami zewnętrznymi i ogranicza wydzielanie nadmiernego sebum. Nie jest testowany na zwierzętach. Jest hypoalergiczny. Nakładam podkład na cerę palcami ,po czym rozprowadzam gąbeczka . Jeśli efekt mnie nie satysfakcjonuje , można śmiało budować krycie do momentu aż nam będzie się podobało. Czy kupiłabym ponownie ? Owszem ,bo uważam ,że warto . Jest świetny a cena również atrakcyjna.

AA Make Up Matt & Smoothing to podkład matująco-wygładzający, który podobno sprawdza się do cery mieszanej oraz tłustej jednak nie na długo według mnie. Co prawda kryje niedoskonałości ale nie jest trwały. Lekko minimalizuje wydzielanie sebum, przez co skóra jest gładka oraz idealnie zmatowiona ale nie wytrzymuje wiele godzin, wymaga poprawek. jest hipoalergiczny więc z pewnością nie zaszkodzi cerze wrażliwej. Raczej nie kupię ponownie.

Skusiłam się na ten podkład ze względu na promocję. I niestety nie mam dobrej opinii. Ma bardzo słabe krycie. Ale nadaje się do tłustej cery, ponieważ bardzo matuje. Również jest trwaly. Średnio polecam.

Kupiłam go w Rossmannie. Cena zachęca, niestety wkurzyłam się sama na siebie, że kupilam ten podkład. Niestety suszona opiniami zaryzykowałam. Podkład nie spełnia swoich zapewnień. Niby ma matowic i wygładzać niestety po nałożeniu się świeci, nie wygląda to dobrze. Trzeba mocno przypudrować. Po kilku godzinach zauważyłam, że wybija się spod pudru, wyświeca się, czuję się w nim jak żarówka. Ogólnie coś tam kryje, to fakt. Nie jakoś spektakularnie ale lepiej niż niejeden podkład. Nie zauważyłam aby zatykał mi pory i powstawały po nim zaskórniki. Moja ogólna opinia to szkoda kasy na niego.

Podkład ten kupiłam z polecenia gdzieś w internecie i skusiła mnie cena dlatego kupiłam. Ma lekką, trochę za bardzo lejącą, konsystencję. Idealnie się wtapia w skórę, nie dając efektu maski, co dla mnie jest bardzo ważne. Super nadaje się dla cery mieszanej (taką mam). Fajnie współpracuje z gąbeczką. Nie jest jakoś super trwały, nie utrzymuje się 24h, ale na codzień jest bardzo super, ponieważ nie zapycha porów.

Nie lubię wyswiecajacych się podkładów więc padło na ten podkład daję efekt fajnego matu nie potrzebuję dużo pudru i wygląda ok krycie ma średnie na twarzy dobrze wygląda 1 warstwa produktu budowanie krycia jest dość ciężkie jest on dość gesty nie za dobrze się rozprowadza na skórze i szybko zastyga trwałość uznam za słaba szybko schodzi opakowanie produktu to tubka którą pod koniec trzeba rozciac czego nie lubię kupiłam w naturze cena jest przystępna jednak nie kupię więcej

Posiadam ten podkład w kolorze 103 light beige i ten kolor jest ok, chociaż nie miałam jak porównać, bo testerów w R. nie było i nie było już innych odcieni. Kupiłam go w promocji sądząc, że ten będzie jeszcze lepszy niż jego brat "ideal tone", którego miałam już dosyć dawno - przed zmianą opakowań i który lubiłam, a mam cerę mieszana, skłonną do podrażnień, wyprysków. Podkład matujący w pierwszej chwili zrobił dobre wrażenie, kolor lekko oksydował. Troszkę ciężko się rozkładał, bo tak nierównomiernie zastygał. Krycie rzeczywiście jest średnie. W ciągu dnia mocno się wyświecał i ważył. po południu w zasadzie miałam placki i podkład w porach - strasznie nieestetycznie. Próbowałam pudrów ryżowych i pudru bb do utrwalenia. Żaden z nich nie pomógł. Dodatkowo niestety podkład ten pogarszał stan mojej cery (wysyp krostek). Przerywałam stosowanie już wielokrotnie i powracałam, bo nie mogłam uwierzyć, że tak opisywany podkład może negatywnie wpływać na kondycję skóry - miał wspomagać skórę wrażliwą z niedoskonałościami. Mam go od paru miesięcy i w zasadzie muszę go wyrzucić - nie podejmę kolejnej próby, żeby potem leczyć to co wyjdzie. Oceniając jeszcze opakowanie - niewygodne jest dozowanie - zamknięcie na zatrzask jest cały czas upaćkane podkładem, podkład rozlewa się niekontrolowanie.

Podkład z jednej strony podoba mi się, z drugiej tak sobie. Spodziewałam się większego krycia mimo wszystko. Na codzień wystarczający, jednak na wielkie wyjście na pewno nie, chyba, że nie masz co ukrywać :) Moim zdaniem, nie spełnia obietnic producenta, skóra tłusta szybko się wyświeci. Ładnie, gładko się rozprowadza, początkowo wygląda ładnie, jednak im dalej w las, tym gorzej - znika z twarzy, wyciera się, nawet utrwalony. On raczej nawilża, nie matuje. Mam kolor Sand i bardzo mi się podoba, dlatego zużyję do końca. Opakowanie chyba trochę za duże - objętość samego produktu to faktycznie 30 ml, ale jak przymierzycie się do wydobycia produktu to zobaczycie, że opakowanie wypełnione jest do 1/3. Ja rozumiem, że produkt musi mieć "przestrzeń" w opakowaniu, ale to jest chyba kapkę za duże.

Z calego serca polecam poklad AA matt&smoothing. Stosuje go nie zmiennie od 4 lat, moj faworyt. Bardzo ładnie sie wtapia w skore nie pozostawiajac przy tym efektu maski. Jeszcze raz serdecznie polecam . !!!

Podklad przyciągnął mnie swoim wyglądem i efektem jaki miał dawać. Niestety jednak kosmetyki AA mnie nie lubią. Podkład źle się rozkładał. Bardzo brzydko siedział na twarzy. Nie zmatowił mnie.

Matuje ale na około 3 h.Lubie go,bo fajnie się rozprowadza, ładnie wygladza i nie zatyka mi porow.Mimo ,że nie trzyma długo matu to skora dalej jest wygladzona.Jednak tylko przez nastepne ,max 2 h i znika :(Ladnie kryje lekkie niedoskonałości.Gdyby nie to,że nie pozostaje matowy dłużej może by został ulubieńcem.Jest wydajny.

Zacznę od tego, że nie przepadam za podkładami w tak twardych opakowaniach. Produktu w środku po jakimś czasie nie da się już wycisnąć i się marnuje, a rozciąć tak solidną tubkę ciężko. Kupiłam najjaśniejszy odcień, w czasie aplikacji był w porządku, jednak w czasem dość mocno ciemniał. Ma żółtawe tony i też zdecydowanie lepiej sprawdzał mi się, gdy byłam bardzo opalona po wakacjach. W innym okresie wyglądał u mnie bardzo sztucznie i nienaturalnie. Sam efekt był ładny, delikatny, ale krycie słabe. Z zaczerwieniem daje radę, ale pryszcza nie zakryje. Trwałościowo nie było źle. Jednak matowy to on na pewno nie jest! Ile musiałam dać pudru, żeby dobrze wyglądał i ile razy w ciągu dnia poprawiać... Błyszczał się bardzo mocno i po pewnym czasie wyglądał naprawdę źle. Przy wyższych temperaturach rozpływał się. Używałam w lato i tylko na krótkie wyjścia. Nie jest to podkład dla bladych buziek i na cały dzień :(

Jak za tę cenę to naprawdę ok produkt. U mnie trzymał się ładnie cały dzień, nie wyświecał się, nie tworzył efektu maski, nie ciemniał. Jedynie co to z kryciem jest średnio. Mam bardzo jasną cerę z niedoskonałościami i czasami mogło by być lepiej z kryciem... Jest bardzo wydajny, spokojnie starczał mi na 2-3 miesiące.

Kupiłam go na szybko,niewiele zastanawiam się nawet nad kolorem. Wzięłam light beige, a podkład bez promocji kosztował cos około 12zł Opakowanie bardzo dobrze mi się sprawuje. Twardy plastik jest solidny,kanciasta nakretka nie wyślizguje się z ręki,lekko naciskając tubę wyskakuje odpowiednia ilość produktu. Nakretka nie brudzi się z czasem. Konsystencja sprawia,że podkład się nie rozlewa na palcach i lekko rozprowadza na skórze. Nie tworzy efektu maski i nie podkreśla suchych skórek. Dobrze wspołpracuje z kremami,które używam. Krycie raczej średnie,ale jak na tą polke cenową to mi odpowiada. Mocnych pryszczy nie zakryje,ale z przebarwieniami sobie radzi. Kolor light beige jest trochę żółty jak na moją karnacje,ale mimo tego ładnie stapia się ze skorą i nie wygląda sztucznie. Nie określiłabym tego podkładu jako matującego,bo skóra nawet teraz,zimą się świeci wiec latem to już w ogóle by się wszystko rozlało. Zapach jest przyjemny,delikatny,kobiecy. Raczej nie wrócę do niego,bo chętnie wypróbuje inny produkt,jednak ten podkład oceniam na dobry.