AA Help, Intensywnie regenerujący dwuetapowy zabieg do stóp 

Zabiegi w saszetkach to coś, co stosuję jako uzupełnienie pielęgnacji, szczególnie jesienią i zimą, a także wiosną kiedy trzeba przygotować stopy do lata. Regularna pielęgnacja jest tutaj podstawą i należy pamiętać, że jednorazowy zabieg nie będzie przełomem. Całość zabiegu oceniam dobrze, jest przyjemny i prosty, idealny dla każdego do wykonania w domu. Moje stopy są kapryśne - przesuszenie, uczucie spierzchnięcia, nawet popularne i polecane kremy często nie dają pożądanych efektów, dlatego od czasu do czasu decyduję się na intensywne maski i kuracje jak ten zabieg od AA. OPAKOWANIE Opakowanie podzielone jest na 2 części: peeling i maseczkę. Każda część jest opisana oddzielnie tzn. saszetka z peelingiem ma swój własny opis, sposób zastosowania oraz skład, podobnie cześć z maseczką. Szata graficzna jest bardzo prosta, charakterystyczna dla serii Help. Mamy tutaj logo marki, napisy i krzyżyk kojarzący się z medycznymi seriami AA. 1 saszetka wystarcza na 1 zabieg, jest to również praktyczne, bo nie muszę martwić się przechowywaniem produktu. PEELING Peeling ma białą barwę i przypomina lekki krem z drobinkami w kolorze brązowym (podejrzewam, że są to zmielone łupiny migdałów). Określiłabym go jako peeling drobnoziarnisty, bardzo delikatny. Drobinek jest niewiele, są one dość spore i nie mają zbyt dużej siły ścierania. Masaż wykonany nimi jest delikatny. Nie sprawdzi się przy większych zrogowaceniach czy suchej skórze pięt. Peeling ma neutralny zapach, ledwo wyczuwalny. Nakładałam go na lekko wilgotne, osuszone jedynie lekko ręcznikiem stopy po kąpieli z dodatkiem jakiejś zapachowej soli lub tabletki. Po zmyciu skóra była miękka i wygładzona, pozostawia na skórze przyjemną otulającą warstewkę, jednak mocno przesuszone miejsca nie uległy zbytniej poprawie. MASKA Również o barwie białej, przypominająca gęsty krem odżywczy o nucie zapachowej przypominającej zapach peelingu, bardzo neutralny i ledwo wyczuwalny. Nałożyłam na stopy równomiernie i wykonałam zalecany masaż. W miarę masowania maska stopniowo wchłaniała się pozostawiając jedynie przyjemną warstewkę. Po takim zabiegu nałożyłam bawełniane skarpetki i położyłam się spać. Rano po maseczce nie było praktycznie śladu. Skóra stóp za to była miękka, gładka, wyraźnie zregenerowana, jednak nie w miejscach wymagających większej uwagi, bo tam efekty były nieco gorsze, bo przesuszenia nadal były lekko wyczuwalne. Efekt może nie utrzymywał się zbyt długo, ale cieszyłam się komfortem przez jakiś czas. Ogólnie zabieg jest ciekawą propozycją, można spróbować, ale nie radzę spodziewać się spektakularnych efektów. Pielęgnacja stóp to podstawa, taki zabieg to tylko dodatek. Minusem jest to, że produktów mamy tylko po 5 ml, co wcale nie jest spektakularną ilością i trzeba używać ich oszczędnie (szczególnie peelingu, którego mam wrażenie jest mniej niż maski i ledwo starcza). PLUSY + neutralny zapach + opakowanie podzielone na 2 części + dobra maseczka nawilżająco-odżywcza + łatwość wykonania + cena + dobre efekty MINUSY - zabieg nie radzi sobie z mocno przesuszonymi miejscami, tam efekty są ledwo widoczne - mała ilość produktów - drobinek jest mało, a peeling jest bardzo delikatny

Produkt znajduje się w saszetce przedzielonej na 2 części . W jednej z nich znajduje się peeling a w drugiej maska zmiękczająca. Opakowanie jest koloru białego z napisem help na czerwonym tle . Znajdziemy również informacje o tym ,że produkt nie zawiera barwników ,sylikonów oraz glikolu propylenowego . Przechodząc już do działań : *Peeling -produktu jest bardzo mało a drobinki , które się w nim znajdują są drobne -zapach delikatny -konsystencja kremowa -skóra po użyciu jest wygładzona -dobrze nawilża -zmiękcza -pozostawia stopy gładkie -dla osób o bardzo zniszczonych stopach może dać niewielkie rezultaty -nie podrażnia *Maseczka: -konsystencja kremowa tu produktu jest już więcej -zapach delikatny -szybko się wchłania -pozostawia warstwę ochronną -stopy są bardzo zmiękczone , gładkie, wyraźnie zregenerowane -brak uczucia szorstkości - nie podrażnia -efekt jednak krótkotrwały a szkoda .