Lovely Insta Glow, Lip Gloss Glitter Lip Topper Brokatowy topper do ust

+ ładny efekt na ustach + efekt tafli + w zależności od koloru posiada złote lub różowe drobinki + niska cena + dostępność w Rossmannie + dobra jakość + wydajność + przyjemny zapach + łatwa aplikacja + duży, miękki aplikator

Ciekawy produkt. Roziskrzony topper - błyszczyk optycznie powiększa usta. Zapewnia oryginalny efekt. Jest komfortowy. Ładnie , estetycznie prezentuje się na ustach. Można nakładać go bezpośrednio na usta lub na pomadkę, czy konturowkę.Posiada duży, wygodny aplikator, dzięki czemu nakładanie produktu jest szybkie i bezproblemowe. Blyszczyk ma ładny zapach, który uprzyjemnia stosowanie produktu. Atutem jest dostępność w drogeriach Rossmann oraz korzystna cena. Kosmetyk jest bardzo wydajny. Zamknięty w dość dużym opakowaniu, zajmuje dużo miejsca w kosmetyczce.

Glitter Lip Topper dostałam w prezencie od znajomej. Już po pierwszym użyciu wiedziałam, że zostanie ze mną na dłużej. Topper zamknięty jest w plastikowym, przeźroczystym opakowaniu z czarnymi napisami i czarnym nadrukiem gwiazdek. Góra opakowania jest ombre - kolor przechodzi od brzoskwiniowego do ciemnego różu. Całość wygląda ultra dziewczęco i przyciąga wzrok. Aplikator to mięciutka gąbeczka. Bardzo dobrze nakłada się nią produkt. Mój odcień to nr 1. Jest to piękny, brudny róż o jasnym odcieniu (na ustach ten kolor jest tylko delikatnie widoczny) z drobno zmielonymi, srebrnymi drobinkami. Zapach - delikatny, słodki, lekko wyczuwalny. Nałożony na usta robi fenomenalną robotę. Dzięki zawartości kwasu hialuronowego usta stają się pełniejsze, delikatnie mrowią podczas aplikacji (choć krótko), a drobinki pięknie mienią się w słońcu przez co otrzymujemy dodatkowe, optyczne powiększenie ust. Zauważyłam też, że poza efektem wizualnym topper świetnie nawilża i wygładza usta. Za to duży plus. Wygląda świetnie solo, a także nałożony na inną pomadkę. Jest lepki, więc nie każdemu będzie to odpowiadać. Trwałość po prostu ok, jak standardowy błyszczyk. Zjada się podczas posiłku, ale wystarczy moment, aby nałożyć go ponownie. Podsumowując - obecnie korzystam z nr 1, ale mam w planach zakup nr 2, bo bardzo się z nim polubiłam.

Topper z Lovely kupiłam w promocji w Rossmann uzupełniając zapasy kosmetyków. W tym miesiącu postanowiłam wybrać tańsze marki i zobaczyć jak się sprawują, chciałam dać szansę kosmetykom z tzw niższej półki cenowej bo czasami można znaleźć perełki za grosze. Przyznam, że jeśli chodzi o kosmetyki do twarzy, czy to kolorowe czy pielęgnacyjne, staram się z reguły nie oszczędzać, ale maj był u mnie miesiącem oszczędności i tak ostatnio wybrałam kilka tańszych rzeczy. #OPAKOWANIE Błyszczyk zapakowany jest w plastikowe opakowanie, które jest przezroczyste, widać ile produktu ubyło. Ogólnie wygląda nieźle, ma różową zakrętkę i ładny napis. Aplikator jest miękki, nie strzępi się, dobrze nakłada się nim kosmetyk na usta. #KONSYSTENCJA Przyznam, że dla mnie lekko lepiąca. Osobiście wolę pomadki, ale od czasu do czasu dla odmiany przerzucam się na błyszczyki, zwłaszcza latem, kiedy drobinki ładnie się mienią w słońcu. Tutaj błyszczyk jest mocno napigmentowany brokatem, co mi się podoba, bo idealnie będzie wyglądać to latem. #ZAPACH Wyczuwam delikatny zapach, nie jest uciążliwy, chemiczny czy sztuczny. Nie powoduje niesmaku w buzi. #DZIAŁANIE Błyszczyk ładnie podkreśla usta, są one przy okazji nawilżone, miękkie. Usta ładnie mienią się w słońcu, są optycznie powiększone co jest dużym plusem dla mnie. Błyszczyk dopełnia makijaż, jest on przy tym naturalny, idealny na codzień. Kolor jaki wybrałam podoba mi się że względu na swoją uniwersalność. Ogólnie jestem zadowolona z efektu jaki uzyskałam choć ta lepkość jest momentami uciążliwa. Trwałość jest średnia, trzeba poprawiać, ale wiadomo, to taki produkt, który się w ciągu dnia "zjada". #NIEPORZĄDNE U mnie błyszczyk nie spowodował żadnych problemów, nic złego się nie działo, nie wysusza warg, nie powoduje pieczenia, nie było podrażnienia, a ostatnio mam problemy z wargami. #WYDAJNOŚĆ Smaruje kilka razy dziennie, poprawiając efekt i myślę, że na 2 miesiace spokojnie wystarczy, jak nie dłużej. Przyznam, że używam zamiennie z innymi produktami bo lubię urozmaicenie, ale i tak myślę, że wydajność jest w porządku. #CENA Cena w promocji była niska, myślę, że produkt wart jest wypróbowania.

Mam kolor nr 2 odcień przygaszonego, ciemno różowego mieniącego się złota. Opakowanie w moim typie i kolorystyce - wesołe i wakacyjne :) Konsystencja produktu dość kleista ale na moich ustach niewyczuwalna. Drobinki widoczne, mienią się, wyglądają pięknie. Usta nie wysychają. Zapach hmm... lekko czekoladowy :) Jako samodzielny kosmetyk może być za blady. Ja stosuję do na inne pomadki w kolorze fuksji najczęściej na pomadkę CC z serii Rouge Coco nr 454 JEAN. Stosuję na cały kolor lub jako "błysk" na łuk Kupidyna i środkową część dolnej wargi. W tym połączeniu wygląda bosko :) Dobrze współgra z innymi produktami - delikatnie na nich zasycha, dzięki czemu utrzymuje się bardzo długo. Hit w stosunku jakości do ceny. Polecam w połączeniu z intensywnymi kolorami innych pomadek. Kupiłam na zapas 4 opakowania ;)

Wszyscy dobrze znamy od lat kosmetyki marki Lovely dostępne na wyłączność w Drogeriach Rossmann. Co kilka miesięcy wypuszczają na rynek nowości dopasowane do sezonu w roku. Parę miesięcy temu na półkach pojawił się Lip Gloss Glitter Lip Topper. Jak tylko zobaczyłam ten błysk, musiałam go mieć w swojej kolekcji błyszczyków. Produkt znajduje się w dość dużym jak na błyszczyki opakowaniu i ma spory aplikator, który sprawia, że w kilka sekund jesteśmy w stanie wyczarować na naszych ustach niesamowity blask. W gamie znajdziemy dwa odcienie, nr 1 w bardziej różowych tonach oraz nr 2 a odcieniu bardziej nude. Według zapewnień producenta, w składzie znajdziemy ekstrakt z kokosa oraz kwas hialuronowy. Błyszczyk nie klei się, szybko się go nakłada i daje niesamowity efekt na ustach. Ja jestem jego wielką fanką w miesiącach letnich i wiosennych

Błyszczyk daje ładny połysk na ustach, ma mnóstwo drobinek. Posiada 2 odcienie ciepły i chłodny. Nie podoba mi się jedynie jego konsystencja, która się klei. Błyszczyk ma ładny zapach i zawiera kwas hialuronowy jak zapewnia producent. Opakowanie przykuwa uwagę, a jego pojemność jest duża. Trochę niewygodny aplikator. Cena na promocji to około 10zł.Dostępny w Rossmannie.

Stałam w Rossmanie i myślę : co to ta błyszczący klej? ???? Ku mojemu zdziwieniu mój mózg kazał mi przetestować ten błyszczyk. Wyczytałam ,,...z kwasem hialuronowym" i wpadłam w szał. Oczywiście wzięłam tester i do roboty! Usta duże, na początku lekko mrowi jak to kwas hialuronowy i są lekko zaczerwienione ale tylko na początku ???? . Świetnie sprawdza się na różnego koloru szminki jak i również na usta jako coś ochronnego. Moje usta są strasznie mięciutkie po tym błyszczyku jakbym zrobiła peeling i miała na noc pomadkę. Jak ktoś miał kiedyś z dermofuture ten balsam do ust z kwasem hialuronowym to po tym błyszczyku są te same efekty tylko że dodatkowo ładnie to wygląda i jest tańsze!