Juvena Master Cream Krem przeciwzmarszczkowy na dzień

to jest normalny, zwykły krem. lepszy od kremów loreala, ale sząłu nie ma. nie wart swojej ceny. podkusiło mnie akurat gdy miałam samą suszę na twarzy i wyszły mi zmarszczki niemiłosiernie. u mnie krem się nie wchłania, nie robi nic, nawet czułam przesuszenie na policzkach po chwili. nie usunal nie spłycił zmarszczek. po prostu krem. w ogóle to jego skład jest tak długi jak tablica mendelejewa Używam tego produktu od: 2 mies Ilość zużytych opakowań: 1 całe

O kremie tym słyszałam same pozytywne opinie, miał niemal czynić cuda. Dodatkowo do zakupu przekonała mnie jego uniwersalnośc- przeznaczony do cery w każdym wieku i w dodatku do każdego typu. Długo i skutecznie odstraszała mnie natomiast cena, naprawde bardzo wysoka. Gdy już zakupiłam go na spółe z mamą i wypróbowałam, wiedziałam, że nie wyrzuciłam pieniędzy w błoto. Moja 20-sto letnia skóra jest z natury dosyć kapryśna. Tłusta ze skłonnościami do zanieczyszczeń w postaci zaksórników, czasami nawet krostek. Generalnie ma swoje lepsze i gorsze dni. Potrzebowałam kremu innego niż wszystkie przeznaczone do mojego typu cery. Szukałam kremu przede wszystkim mocno nawilżającego, odżywczego, takiego który wyraźnie poprawi jej wygląd, uelastyczni, przywróci skórze twarzy "to coś" i ten kosmetyk jak najbardziej mi to dał. Najlepsze w nim jest to, że nie zapchał mojej tłustej skóry. O dziwo nawet nie sprawiał nadmiernego wydzielania sebum! Spokojnie nakładam go czasami nawet pod makijaż, chociaż generalnie lubie go stosować na noc, na zmianę z kremami złuszczającymi. Skóra wcale nie jest po nim obciążona. Chociaż nie moge też powiedzieć, że krem ten jest lekki. Daje uczucie bogatego specyfiku pod względem składu i jest to wyczówalne ale zupełnie tego nie widać :) Skóra jest jakby pod ochronną otoczką, kołderką :) Od razu od momentu nałożenia da się wyczuć mocne ujędrnienie skóry, jest bardziej elastyczna, napięta. Wcześniej żaden krem nie dawał u mnie aż takiego efektu. Natomiast po nawet dwóch dniach stosowania skóra po prostu promenieje :) Jest zdrowsza, bardziej gładka, wygląda o niebo lepiej niż przed kuracją. Widać, że delikatnie rozjaśnia, nadaje promienny wygląd cerze. Nawilżenie jest naprawde mocne, suche skórki, które czasami mi się przydażą są jakby rozpuszczone? :) Pewnie za tym stoi kwas hialuronowy- nawilża i nasiona hibiskusa, odpowiedzialne za tworzenie nowych komórek w skórze i regeneracje. Twarz nawet po nieprzespanej nocy, po imprezie, czy wielogodzinnym locie wygląda po nim idealnie! Obrzęki znikają, nawilżenie jest świetne, cera gładka i napięta. Co do sprawy zmarszczek to się nie wypowiem bo ich nie mam, ale na pewno dzięki tak bogatemu nawilżeniu skóry i ujędrnieniu, pomoże mi ich uniknąc w zbyt młodym wieku :) Stosuje go doraźnie, seriami w sumie od trzech miesięcy. Kiedy czuje, że moja skóra go potrzebuje po prostu go ode mnie dostaje ;) Jedyne co średnio mi pasuje to zapach... nie wiem, drażni mnie..., ale np. mojej mamie bardzo się spodobał. Na konieć dodam jeszcze tylko, że krem faktycznie sprawdza się w każdym wieku. Moja ponad 40-sto letnia mama z cerą naczynkową jest z niego bardzo zadowolona. Na mojej skórze też się sprawdził. Polecam, cena jest kosmiczna (właśnie za to odejmuje pół gwiazdki) ale warto. Wydajność dobra, kremik jest gęsty i treściwy, więc nie trzba go brać zbyt dużo. Opakowanie bardzo ładne i solidne. Czy kupie ponownie? Nie wiem, pwenie za połowe tej ceny jest gdzieś na świecie tak samo dobry albo lepszy... ;) Używam tego produktu od: 3msc Ilość zużytych opakowań: w trakice pierwszego 75ml

Kremem zaintresowałam się dzięki reklamom w internecie i gazetach.Przedtem nie za bardzo doceniałam firmę Juvena. Wiedziałam ,że taka jest ,ale w perfumeriach przechodzilam obok niej bez jakiekokwiek zainteresowania. Po opisach w internecie zdecydowałam się jednak na zainteresowanie tym kremem :-). Mam już doświadczenie z podobnie opisywanym "cudownym" kremem La Mer, który mocno mnie rozczarował...W skrócie-kupiłam w końcu MasterCream i jestem nim zachwycona. Mam 38 lat, cerę mieszaną, wrażliwą,bardzo kapryśną. Ten krem radzi sobie z nią świetnie.Odżywia, nawilża,matuje,łagodzi podrażnienia i co najważniejsze bez jakiekokwiek wrażenia ,że ma się czymś posmarowaną twarz. Smaruję się, krem znika pozostawiając jedynie efkt. Podoba mi się bardzo. Zaznaczam ,że używałam wielu kremów typu Kanebo, Chanel itd. Zawsze miałam jakieś "ale" . Tutaj po około miesiącu używania jest wszystko ok. Kupiłam juz inne produkty Juveny i myśle ,że też się nie zawiodę. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: niecałe jedno opakowanie kremu .

Skusiłam się na ten krem i nie żałuję. Mam 25 lat (mimo iż wyglądam na max 18), skóra powoli zaczyna się starzeć, doradzono mi ten krem jako kurację, ale w moim odczuciu będę go miała na długo bo jest bardzo wydajny. Efekty można zauważyć głównie dzięki bardzo dobrze nawilżonej skórze. Cera jest gładka, jak po żadnym innym kremie. Ja krem stosuję tylko na noc ponieważ na dzień jest za tłusty. Gdy rano się budzę widać że skóra jest odżywiona, ma zdrowy kolor i nie jest zmęczona. Pod krem nakładam jeszcze serum Helena Rubinstein Prodigy Powercell, serum miałam wcześniej dlatego wiem że to zasługa kremu. Krem ślicznie pachnie, i jest bardzo wydajny, nie powoduje podrażnienia, czasami stosuję i pod oczy. Używam tego produktu od: grudnia 2010 Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1 75ml

Cena zaporowa,całe szczęscie ze zamowilam 15 ml w saszetkach,bo absolutnie niczego ten krem nie poczynił dla mojej cery..moze cos tam wzmocnil czy ujedrnił,ale okiem gołym to ja -tego nie widziałam:)po 25 roku zycia to bym poleciła Nuxe, Creme Fraiche, Concentre de Beaute Suractivee, 30 plus :)serum z tej serii,oraz LIERAC HYDRA-CHRONO BAUME EXTREME ..tu widac efekty przynajmniej w przypadku mojego lica:) Używam tego produktu od: meczyłam mc Ilość zużytych opakowań: 15 ml

Wstrzymywałam się z oceną gdyż nigdzie nie mogłam znaleźć informacji czy juvena testuje kosmetyki na zwierzętach ??? tak więc nie testuje a wszystkie składniki kremu pochodzą z legalnych źródeł i nie mają wpływu na degradację środowiska , cytuję za firmą : "JUVENA actively participates in programmes to protect the environment. All materials known to pollute the environment are banned especially from the areas of product and packaging development. For development of their products, JUVENA neither performs nor commissions animal testing. " Pierwsze co się nasuwa to nieziemski zapach kremu , aromaterapeutyczny , utrzymuje się do 2 godzin , krem stosuje się i na dzień i na noc , nie ma granic wiekowych , ja używam również pod oczy , nic nie podrażnia , 30 ml starcza na około miesiąc , gęsta konsystencja ale przy mojej tłustej cerze bardzo jej służy , ciężko pogodzić dbanie o cerę w dziedzinie błyszczenia i przeciwzmarszczkowo gdyż po większości kremów twarz się niemiłosiernie natłuszcza i nieestetycznie świeci do tego zapycha , a przyznam że po tym kremie jest niezwykle wygładzona i nie błyszczy się. Na pewno wygładza skórę , nie podoba mi się aż 5 rodzajów parabenów w składzie ale żadna alergia nie wystąpiła , na razie zostanę przy tym kremie i sprawdzę dokładnie działanie przeciwzmarszczkowe , wydajny , myślę że starczy na jakieś 2,5 miesiąca stosowania i po tym czasie albo kupię następny albo przystąpię do nowych poszukiwań. a więc po zużyciu 60 ml kremu mogę z przyjemnością polecić , w życiu nie miałam tak gładkiej cery , jakbym codziennie korzystała z mikrodembrazji , naprawdę wygładza zmarszczki , myślę że jeszcze 6 tygodni stosowania i będę wyglądać na 20 a nie 30 lat ( aktualnie prezentuję się na 23 - 24 wg przyjaciół ) co do ceny to są straszliwie rozbieżności , ja zapłaciłam w Douglas\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\'ie prawie 800 PLN ale widziałam również po 1200 a ostatnio kupiłam kolejny słoik za 399 więc radzę dokładnie poszukać bo w cenie 1 można mieć 3 sztuki oczywiście działalność kremu powinno się oceniać w trybie 6 tygodni + 6 tygodni + 6 tygodni ( wg opinii znajomego chirurga estetycznego z Londynu ) więc ostateczną recenzję uzupełnię po skończeniu całego opakowania Używam tego produktu od: miesiąca+ kolejny miesiąc Ilość zużytych opakowań: 30 ml + 30 ml z 75 ml DODAJĘ SKŁAD Juvena Mastercream Ingredients: Water (Aqua), Glycerin, Myristyl Lactate, Cyclopentasiloxane, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Glyceryl Stearate Citrate, Hydrogenated Coco-Glycerides, Pentylene Glycol, Propylheptyl Caprylate, Octyldodecanol, Cetearyl Alcohol, Poly (Glycol Adipate)/Bis-Hydroxyethoxypropyl Dimethicone Copolymer, PEG-30 Stearate, Cyclohexasiloxane, Lauroyl Lysine, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Fumaria Officinalis Flower/Leaf/Stem Extract, Citrus Medica Limonum (Lemon) Fruit Extract, Hibiscus Abelmoschus Seed Extract, Rutin, Squalane, Ceramide-3, Glycine Soja (Soybean) Oil, Oligopeptide-21, Lecithin, Hydrogenated Lecithin, Caffeine,, panthenol, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Ammonium Acryloyldimethyltaurate/Vp Copolymer, Glyceryl Dibehenate, Propylene Glycol, Tocopheryl Acetate, Tribehenin, Caprylic/Capric Triglyceride, Galactoarabinan, Xanthan Gum, Poloxamer 188, Butylene Glycol, Glyceryl Behenate, Arginine, Fumaric Acid, Polysilicone-11, Disodium Phosphate, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Dimethiconol, Ethylhexylglycerin, Disodium EDTA, Soidum Hyaluronate, BHT, Citric Acid, Solube Collagen, Polysorbate 80, Alcohol, Lepidium Sativum Sprout Extract, Chitosan, Sodium Chloride, sodium Chondroitin sulfate, Glucose, Phosphatidylcholine, Lysine HCI, Threonine, Serine, Potassium Chloride, Histidine, Tryptophan, Soidum Oleate, Magnesium Sulfate, Glycine, Calcium Chloride, Folic Acid, Calcium Pantothenate, Fragrance (Parfum), Butylphenyl Methylpropional, Benzyl Salicylate, Hexyl Cinnamal, Benzyl Alcohol, Geraniol, Linalool, Hydroxycitronellal, Phenoxyethanol, Methylparaben, Propylparaben, Ethylparaben, Butylparaben, Isobutylparaben, Yellow 6 (CI 15985). KREMU NIESTETY NIE MOGĘ NADAL UŻYWAĆ CHOĆ FIRMĘ JUVENA WIELCĘ SOBIE CENIĘ - NIESTETY MAMY TU AŻ 5 PARABENÓW W SKŁADZIE , ALKOHOL , KTÓREGO MOJA KOSMETYCZKA ZAKAZAŁA MI UŻYWAĆ W KOSMETYKACH DO TWARZY I WŁOSÓW , NA SZCZĘŚCIE Hibiscus , Lemon i Soybean ZNALAZŁAM W KOSMETYKACH ORGANICZNYCH WIĘC MOJEJ CERZE NADAL NIC NIE BRAKUJE :)