Floslek Odnowa Argan, Krem przeciwzmarszczkowy na dzień 50+ SPF 10 

Krem kupiłam z czystej ciekawości, chociaż do pięćdziesięciu wiosenek brakuje mi kilku lat. Jednak wobec zapewnień producenta, że krem zawiera olejek arganowy, obojętna pozostać nie mogłam. Marokańskie złoto to od dawien dawna cud miód dla mojej skóry, więc kremik wypróbować musiałam. I nie powiem, jestem zadowolona, choć nie jest to jakiś mega odmładzający eliksir, raczej przyzwoite smarowidło dla kobiet w okolicach czterdziestki. Ale po kolei. Pudełeczko z kremem zapakowane jest w pomarańczowy kartonik. Sam kremik zabezpieczony jest dodatkowo srebrną folią, zatem wiemy, że żadna klientka paluszków doń nie wsadzała- duży plus. Kosmetyk ma barwę , którą określiłabym jako bladorózową, łososiową. Konsystencja jest przyjemna, aksamitna. Krem łatwo się wchłania i nie powoduje powstawania zaskórników. Na pewno świetnie się sprawdzi do cery suchej. Doskonale bowiem nawilża, zmiękcza i wygładza. Kto wie, czy to właśnie nie zasługa oleju arganowego. Kremik świetnie się sprawdzi pod makijaż- ja wprawdzie używam przed nałożeniem podkładu nawilżająco- wygładzającej bazy, ale jeśli z niej zrezygnujemy, to po nałożeniu tego kremu podkład rozprowadza się bardzo dobrze, wręcz sunie gładko po skórze. Krem dobrze odżywia. Sprawia, że sucha dojrzała skóra nabiera ładniejszego kolorytu, sprawia wrażenie bardziej gęstej. Nie poradzi sobie z głębszymi zmarszczkami, więc nie bardzo rozumiem, czemu producent dedykował go paniom pięćdziesięcioletnim. W moim odczuciu bardziej sprawdzi się u kobiet w okolicach czterdziestki, które potrzebują dobrego nawilżenia i odżywienia. Natomiast jeśli ktoś chce przecistoczyć się z pięćdziesięciolatki w dwudziestopięciolatkę, to z tym sympatycznym bądż co bądz kremikiem to się niestety nie uda. Niemniej ja jestem z niego bardzo zadowolona. jest niezwykle przyjemny w stosowaniu, ma delikatny, kobiecy zapach, nie rujnuje portfela (ja w promocji zapłaciłam 9 złotych i 90 groszy) , no i przede wszystkim fajnie odżywia i nawilża skórę. Kobietom w okolicach czterdziestk, które borykają się z sucha, odwodnioną skórą, polecam wypróbować.