Sensum Mare Dermocosmetics Algohair, Refreshing and Purifying Scalp Peeling Peeling kwasowo-enzymatyczny do skóry głowy

Od jakiegoś czasu szukałam skutecznego peelingu do skóry głowy, który pomoże mi pozbyć się nadmiaru sebum, zanieczyszczeń i resztek kosmetyków stylizacyjnych. Moje włosy mają tendencję do szybkiego przetłuszczania się u nasady, a jednocześnie bywają obciążone produktami do stylizacji. W efekcie po kilku dniach od mycia traciły świeżość i objętość. Trafiłam na Sensum Mare Algohair Refreshing and Purifying Scalp Peeling i po kilku użyciach mogę powiedzieć jedno – to była dobra decyzja! Już przy pierwszym użyciu poczułam przyjemne uczucie odświeżenia, jakby moja skóra głowy wreszcie "oddychała". Konsystencja jest żelowa, z delikatnymi drobinkami, które skutecznie, ale łagodnie oczyszczają skórę głowy. W przeciwieństwie do innych peelingów, które zdarzało mi się testować, ten nie powoduje podrażnień ani uczucia ściągnięcia. Wręcz przeciwnie – po spłukaniu skóra głowy jest nawilżona i ukojoną. Peeling ma też świeży, relaksujący zapach, co dodatkowo potęguje efekt oczyszczenia i przyjemności z użycia. Po pierwszym użyciu zauważyłam, że włosy przy nasadzie są wyraźnie uniesione i mają większą objętość. Byłam sceptyczna, czy efekt utrzyma się na dłużej, ale po kilku tygodniach regularnego stosowania różnica była ogromna. Skóra głowy przestała się tak szybko przetłuszczać, nie pojawiało się swędzenie ani uczucie obciążenia. Mam wrażenie, że moje włosy są zdrowsze, a fryzura dłużej wygląda świeżo. Największy test przyszedł jednak po intensywnym dniu, kiedy codziennie stosowałam suche szampony i produkty do stylizacji. Po umyciu włosów i użyciu peelingu czułam, jakbym pozbyła się całego tego nagromadzenia kosmetyków – skóra głowy była czysta, a włosy lekkie i sypkie.